Rowerowy plan dla Kamieńca. „Stworzenie spójnej, bezpiecznej i funkcjonalnej sieci tras”
Częścią strategii klimatycznej dla Kamieńca Ząbkowickiego powinien być plan rozwoju ruchu rowerowego, zarówno transportowego, jak i turystycznego.
– Kamieniec Ząbkowicki jako istotny węzeł kolejowy ma szansę zarówno na rozwój osób dojeżdżających do pociągu, jak i przyciągnięcie turystów przyjeżdżających pociągami m.in. z Wrocławia, Legnicy czy Świdnicy. Celem strategii powinno być stworzenie spójnej, bezpiecznej i funkcjonalnej sieci tras rowerowych, która umożliwi codzienne poruszanie się rowerem do pracy, szkoły, sklepów i urzędów, a także zapewni wygodny dostęp do terenów rekreacyjnych i turystycznych – uważa Jeremi Jarosz z Towarzystwa Benderowskiego.
Według aktywistów, zwiększenie udziału ruchu rowerowego w codziennym i weekendowym transporcie nie tylko przyniesie korzyść dla klimatu, nie tylko zapewni redukcję emisji i hałasu, polepszając stan zdrowia mieszkańców, ale też zmniejszy ruch aut i przyniesie większe bezpieczeństwo na drogach publicznych gminy.

Strategia taka powinna przewidywać rozwój infrastruktury rowerowej w postaci wydzielonych dróg dla rowerów, pasów rowerowych, bezpiecznych przejazdów, ale także miejsc do parkowania w postaci stojaków oraz parkingu na dworcu kolejowym.
– Gmina, wdrażając przemyślaną strategię rowerową, może również liczyć na zwiększenie swojej atrakcyjności turystycznej, szczególnie jeśli trasy rowerowe będą dobrze skomunikowane z lokalnymi atrakcjami, terenami przyrodniczymi i zabytkami. Dla mniejszych miejscowości to szansa na rozwój zrównoważonej turystyki – uważają działacze TB.
Rowery i kolej w Kamieńcu
Kamieniec Ząbkowicki jest istotnym węzłem kolejowym województwa dolnośląskiego. Jego znaczenie może jeszcze wzrosnąć, gdy zostanie reaktywowana linia Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei nr 310 Kobierzyce-Piława Górna, a część kursów może zostać skierowana przez Ząbkowice Śląskie do Kamieńca Ząbkowickiego.

Przez dworzec kolejowy przebiega europejski szlak Eurovelo9, zatem jest to również istotne miejsce na rowerowej mapie Europy, Polski i Dolnego Śląska. Niestety, dworzec nie jest wyposażony w trasę rowerową. Droga rowerowa umożliwi mieszkańcom łatwiejszy i szybszy dojazd do pociągów – szczególnie tym, którzy mieszkają dalej od stacji. Przydatne byłyby odcinki przy ul. Dworcowej, ul. Kolejowej, a także do samego dworca kolejowego.
– Budowa trasy wpisuje się w politykę zrównoważonego transportu i działania na rzecz klimatu, co będzie zgodne z założeniami Czystego Ładu Przemysłowego UE. Rower jako środek transportu nie generuje emisji spalin, hałasu ani korków. Zmniejszenie liczby aut kursujących codziennie pod stację ograniczy zużycie paliwa i emisję gazów cieplarnianych – twierdzi Jarosz.
Jak dodają aktywiści, wydzielona droga rowerowa oznacza mniejsze ryzyko wypadków z udziałem rowerzystów, co chroni szczególnie narażone grupy, m.in. dzieci i osoby starsze. Możliwość dojazdu rowerem na stację zwiększy niezależność młodzieży i zmniejszy obciążenie rodziców dowożących dzieci.
Czytaj też: Cezary Grochowski radzi strażnikom: Jak sprawić, żeby rowery i kolej były lepiej powiązane w regionie?
Odpowiedź gminy i kolejne działania
Władze gminy chcą zbudować trasę, ale w innym miejscu.
– Obecnie trwają przygotowania do zmian właścicielskich celem opracowania projektu drogowego z drogą rowerową, łączącego zasadniczą część miasta (ul. XXX- lecia) z ww. Kompleksem sportowym i drogą rowerową na ul. Krótkiej – odpisał urząd miejski na wniosek.
Aktywiści chcą powrócić i przygotowują kolejny wniosek do władz miasta.
– Potrzeba rozwoju dróg rowerowych nie kończy się na jednej inwestycji, potrzebna jest cała sieć – podkreśla Jarosz.

