Kolejny sukces działań strażniczych Linii 241. Będzie system transportu w powiecie trzebnickim

Inicjatywę „Linia 241. Na straży transportu publicznego na Dolnym Śląsku” wspiera Sieć Obywatelska Watchdog Polska i Fundusz Obywatelski im. Ludwiki i Henryka Wujców. Projekt realizuje Towarzystwo Benderowskie. Treść dostępna na licencji CC BY-NC-SA 4.0.
Dzięki wsparciu Funduszu Obywatelskiego im. Ludwiki i Henryka Wujców Towarzystwo Benderowskie kontynuuje trwające od lat działania strażnicze w dziedzinie transportu publicznego na Dolnym Śląsku.
Czytaj też: Cezary Grochowski radzi strażnikom: Jak sprawić, żeby rowery i kolej były lepiej powiązane w regionie?
Powiaty dla transportu publicznego
Działacze i eksperci Linii 241 stoją na stanowisku, że to powiaty powinny zaangazować się w rozwój transportu publicznego, bo gmina to zbyt mała jednostka. Wzorem dla takiego rozwiązania prawnego są m.in. Niemcy.
– Ja cały czas stoję na stanowisku, że gminy nie powinny być organizatorem transportu publicznego, bo są zbyt małymi jednostkami. Mają zbyt wiele zadań, zbyt mało środków i po prostu tworzenie efektywnej siatki połączeń na tak niewielkim obszarze uniemożliwia tworzenie dogodnych relacji międzygminnych, wewnątrz powiatów. A przecież nie jesteśmy zamknięci w jednej gminie, często się przemieszczamy poza jej granice – wyjaśnia ekspert ds. transportu Miłosz Cichuta.
Przykłady systemów powiatowo-gminnych mamy m.in. w dwóch powiatach Dolnego Śląska. Oławskie Przewozy Gminno-Powiatowe zostały utworzone w celu usystematyzowania i organizacji wspólnego transportu publicznego na terenie powiatu oławskiego. Zastąpiły one wcześniejsze przewozy szkolne, integrując je z regularnymi liniami autobusowymi, co poprawiło dostępność komunikacyjną dla mieszkańców, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach.
Z kolei Związek Powiatowo-Gminny „Sowiogórskie Autobusy” (ZPGSA), wcześniej znany jako ZKM Bielawa, odpowiada za organizację transportu publicznego w regionie powiatu dzierżoniowskiego (m.in. Bielawa, Dzierżoniów, Pieszyce, Piława Górna i Niemcza). Jego powstanie również ma związek z działaniami TB na rzecz zwalczania wykluczenia transportowego.

Czytaj też: Linia 241 na forum regionu. Transport kolejowy to podstawa, ale za tym muszą iść autobusy
Wniosek aktywistów w Trzebnicy
Przedstawiciel TB zgodnie z art. 241 Kodeksu postępowania administracyjnego zwrócił się z wnioskiem do starostwa powiatu trzebnickiego o działania w kierunku stworzenia powiatowo-gminnego systemu transportu publicznego, współpracy z gminami w zakresie tworzenia takiego systemu, a także konsultacji społecznych stworzenia takiego systemu.
Działacze przekonywali, że transport kolejowy rozwija się dobrze przez działania województwa dolnośląskiego. Powiat trzebnicki jest beneficjentem reaktywacji trasy do Trzebnicy, a także rozwoju przewozów regionalnych na linii Wrocław-Rawicz. Nie wszystkie gminy powiatu trzebnickiego, a w gminach poszczególne miejscowości, są objęte transportem kolejowym (np. miejscowości gminne: Prusice, Zawonia, Wisznia Mała). Stąd widoczna jest potrzeba organizacji transportu publicznego w formie autobusowej.
– Brak transportu publicznego powoduje wykluczenie transportowe, szczególnie dające się we znaki seniorom, dzieciom i młodzieży. Warto zauważyć, że na terenie powiatu istnieje np. komunikacja miejska Trzebnicy, która mogłaby być włączona w system powiatowo-gminny – podkreśla Jeremi Jarosz z TB.

Jak dodają działacze, optymalne byłoby powiązanie z innymi istniejącymi systemami. Po pierwsze, powiązanie z Kolejami Dolnośląskimi pod względem taryfowym i rozkładowym, zwłaszcza na stacjach węzłowych w Trzebnicy, Obornikach Śląskich i Żmigrodzie. Takie powiązanie istnieje już w samym Wrocławiu, ale jest oczywiste w krajach Unii Europejskiej, takich jak Niemcy, Francja czy Austria, a nawet Czechy.
Aktywiści postulują też powiązanie z systemem miejskim Wrocławia, w szczególności taryfowe i przez wspólne linie. Takie powiązanie jest realizowane i wzmacniane przez gminę Wisznia Mała (linia 908) i według TB zatem skorzystać z jej doświadczeń.
– Tylko zintegrowane systemy, które do tego będą oferować częste kursy (w tym kursy weekendowe) będą naprawdę popularne wśród mieszkańców. Będą także służyć rozwojowi turystyki, zwłaszcza wśród wrocławian, którzy często korzystają z transportu publicznego w celu rekreacji, aktualnie wybierając jedynie miejsca dostępne za pomocą kolei – wyjaśnia Jarosz.
Według społeczników, zintegrowany system będzie mógł liczyć na dofinansowanie w ramach unowocześnianego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych.
Czytaj też: Miłosz Cichuta dla Linii 241: Zmienić prawo, zwalczać wykluczenie transportowe na Dolnym Śląsku
Starosta: Będzie system transportu
Podczas Dolnośląskiego Forum Gospodarczego przedstawicielka powiatu zapowiedziała prace nad zintegrowanym systemem transportowym w powiecie. Najpierw zaplanowano badanie sytuacji i pilotaż.
– Samorządowcy myślą o tym, żeby rozwinąć transport zbiorowy. W najbliższej przyszłości w ramach projektu pilotażowego planujemy uruchomić linie autobusowe łączące siedziby gmin z siedzibą powiatu. W ramach prac planujemy określić faktyczne potrzeby transportowe występujące wśród naszych mieszkańców, zweryfikować obszary wykluczone w powiecie trzebnickim, bo zapewniam Państwa, że też takie są – powiedziała starosta powiatu Małgorzata Matusiak.

Szefowa samorządu przyznała, że powiat trzebnicki ma spore potrzeby i są pozytywne przykłady nawet w niektórych gminach powiatu trzebnickiego.
– Jesteśmy częścią aglomeracji wrocławskiej, przez co potrzeby transportowe związane z codziennym przemieszczaniem się wśród naszych mieszkańców są bardzo duże. Dzięki funkcjonującym tutaj liniom kolejowym oraz komunikacji autobusowej, organizowanej przy współpracy niektórych gmin z miastem Wrocławiem, nasi mieszkańcy mają zapewniony dostęp do Wrocławia. Świetnie prosperuje dzisiaj transport publiczny w gminie Wisznia Mała – dodała starosta.
Kolejny wniosek aktywistów
Działacze TB skierowali też wniosek o rozwój transportu we wspomnianej gminie Wisznia Mała.
– Linie 905, 908 i 930 mogłyby być przedłużone dalej w głąb gminy, zapewniając mieszkańcom kolejnych miejscowości efektywne i wygodne połączenie z centrum aglomeracji wrocławskiej. Przedłużenie linii 908 do Kryniczna pokazuje pozytywne strony takiego działania. Rozszerzenie linii 905, 908 i 930 pozwoliłoby zmniejszyć wykluczenie komunikacyjne części mieszkańców gminy, ułatwić codzienne dojazdy do pracy, szkół i urzędów we Wrocławiu, poprawić spójność systemu w całej aglomeracji wrocławskiej – wyjaśniali działacze.

Podobne wzory można znaleźć w sąsiednich gminach.
– Tego typu rozwiązanie funkcjonuje już z powodzeniem m.in. w gminie Długołęka, która zdecydowała się na integrację całości swoich połączeń z komunikacją miejską Wrocławia – wyjaśnia Jeremi Jarosz.
Działacze nadal czekają na odpowiedź od wójta Wiszni Małej.
Czytaj też: Lepszy transport na Dolnym Śląsku dzięki aktywizmowi. Zwalczać wykluczenie komunikacyjne

