Lepszy transport dla zielonych Warmii i Mazur. Potrzebne postawienie na kolej, autobusy i rowery [ANALIZA HIPERMIASTA]

Projekt „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie” współfinansowany przez Komisję Europejską w ramach Projektu „Building Bridges – Civic Capital in Local Communities”, realizowanego ze środków programu CERV finansowanego ze środków Komisji Europejskiej w ramach programu „Obywatele, Równość, Prawa i Wartości” na lata 2021 – 2027.
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Komisji Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający nie ponoszą za nie odpowiedzialności.
Projekt realizuje Towarzystwo Benderowskie w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Akcja Miasto i Wrocławskim Forum Miejskim. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.
Wizyta studyjna na Warmii i na Mazurach
W ramach realizacji działania przygotowano oraz przeprowadzono wizytę studyjną na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, obejmującą miejscowości takie jak Olsztyn, Zełwągi, Mrągowo, Mikołajki oraz Ryn. Wizyta odbyła się w dniach 17–22 sierpnia 2024 roku.
Podczas wizyty przemieszczano się różnymi środkami transportu publicznego, w tym koleją oraz autobusem. Dodatkowo dokonano oceny funkcjonowania i jakości systemu tras rowerowych na odwiedzanym obszarze. W trakcie wyjazdu wykonano liczne zdjęcia o tematyce transportowej, które już zostały wykorzystane w ramach prowadzonej działalności.
Z wizyty wyłania się jednoznacznie wizja problematycznego transportu publicznego w obszarze województwa. Busy były zbyt małe, by pomieścić wszystkich chętnych na podróż z Olsztyna do Mrągowa i odbywała się bitwa o miejsca. Część pasażerów stała w autobusie, część pozostała na przystanku.

Z doświadczeń wizyty studyjnej wynika, że z województwem kontrastuje Olsztyn, gdzie funkcjonuje sprawny system transportowy i po 40 latach przywrócone zostały tramwaje. Niestety, obecne władze miejskie nie chcą rozbudowywać sieci tramwajowej (wyjątkiem jest budowa drugiej linii na Pieczewo) i stawiają na inwestycje drogowe.
Czytaj też: Skargi i wnioski dla Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie [ANALIZA HIPERMIASTA]
Regres transportu. Są dane i statystyki
Upadek transportu w województwie potwierdzony jest przez dokumenty i dane liczbowe.
– W województwie warmińsko-mazurskim kluczowe znaczenie w poprzednich latach w transporcie publicznym miał transport autobusowy. Jednak w ostatniej dekadzie nastąpił w regionie gwałtowny regres przewozów pasażerskich realizowanych w transporcie autobusowym. Negatywny spadek długości linii oraz liczby pasażerów w transporcie samochodowym zarobkowym, który utrzymywał się od ok. 2011 r., po 2016 r. drastycznie przyspieszył. W ciągu całej dekady długość linii regularnej komunikacji autobusowej w ruchu dalekobieżnym spadła z ponad 21 tys. km w 2011 r. do jedynie 2342 km w 2020 r. W przypadku linii regionalnych spadek był podobny, z ponad 19 tys. km w 2010 r. do 3248km w 2020 r. Również linie podmiejskie zaznaczyły kilkukrotny spadek, z ponad 18 tys. km na początku dekady do 5513 km w 2020 r. – wyliczono w planie transportowym województwa.

Jak stwierdza plan, regres w transporcie publicznym w województwie warmińsko-mazurskim objął również transportkolejowy, „chociaż tu już na wstępie należy zaznaczyć, że spadki liczby pasażerów nie są tak spektakularne jak w transporcie autobusowym, a nawet z wyjątkiem roku pandemicznego (2020) w latach wcześniejszych dało się zauważyć stopniową poprawę sytuacji w zakresie odprawionych pasażerów.

Czytaj też: Dokąd zmierza transport? Badania ruchu a zielony ład [DEBATA]
Częsta kolej, częste autobusy dla Warmii i Mazur
Głównym problemem kolei regionalnej na Warmii i Mazurach jest niewystarczająca częstotliwość na regionalnych ciągach kolejowych. Na przykładzie na trasie Olsztyn-Korsze dostępnych jest zaledwie sześć połączeń spółki Polregio w dni robocze. Liczymy, że okazją będzie otwarcie dalszego odcinka (Korsze-Ełk), który jest w modernizacji.
Nieporozumieniem jest stwierdzenie z planu transportowego, że „Szczególnie wysoki ruch pociągów regionalnych widoczny jest na liniach kolejowych obsługujących
ruch dojazdowy do Olsztyna: (…) z kierunku północno-wschodniego na linii kolejowej nr 353 między Korszami a Olsztynem (kursuje 6 par pociągów na dobę)”. 6 par na dobę to oferta jedynie minimalna.
– Negatywnym przykładem jest województwo warmińsko-mazurskie, które ma tak skonstruowaną umowę z Polregio, że nie zakłada właściwie rozwoju oferty, tylko stałą pracę eksploatacyjną, czyli liczbę kilometrów, które pokonują pociągi w danym roku. W związku z tym rozbudowa oferty na jednej linii oznacza, że trzeba ją zmniejszyć na innej linii. Na przełomie 2023-2024 roku uruchomiono po latach przerwy modernizacyjnej pociągi z Olsztyna do Braniewa oraz pociągi z Olsztyna do Wielbarka i Chorzel. Stało się to kosztem pogorszenia oferty na linii z Działdowa do Olsztyna i linii z Działdowa do Iławy. Na przykład w sobotę z Działdowa odjeżdżają dwa pociągi Polregio dziennie: do Olsztyna i do Iławy. Tak nie może wyglądać oferta kolei regionalnej – podkreślał w rozmowie z Hipermiastem w 2024 r. ekspert ds. kolei Karol Trammer, redaktor naczelny czasopisma „Z biegiem szyn”, autorem książki „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej”.
Na sztandarowych trasach autobusowych (np. Mikołajki-Mrągowo) kursują różne spółki prywatne. Informacja pasażerska jest w formie szczątkowej, na niektórych przystankach (jak Zełwągi) wyklejane rozkłady są zdewastowane.

System biletowy jest mocno pofragmentowany i zależny od poszczególnych przewoźników. Jedynym pozytywem jest obecność wszystkich przewoźników w wyszukiwarce e-podróżnik.
Lepsze kursy dla województwa. Pierwszy etap
Istnieją autobusy dofinansowane przez województwo. W tym zakresie postulowalibyśmy m.in. przedłużenie linii kursującej z Mikołajek na lotnisko Szymany również do Olsztyna jako stolicy województwa.
– Obecnie połączenia autobusowe wykonywane są na 14 liniach komunikacyjnych. Planowany jest dalszy rozwój i poprawa oferty przewozowej w zakresie transportu zbiorowego autobusowego, dostosowanej do rozwijającej się i zmieniającej oferty transportowej w zakresie przewozów klejowych. W ramach przewidzianych działań planuje się rozbudowę siatki połączeń poprzez tworzenie nowych linii komunikacyjnych – zapowiada się w planie transportowym województwa.

Niestety, plan transportowy skupia się na drogach i w przeciwieństwie do innych planów wojewódzkich nie określa istotnej siatki połączeń oraz planowanej częstotliwości.
Tak jak w całym kraju, zamiast finansowania oddzielnych autobusów szkolnych, warto integrować je z ogólnodostępnym transportem publicznym.
Czytaj też: Kolej będzie podstawą polityki europejskiej. Jakie plany ma Unia względem transportu publicznego?
Wojewódzki związek transportowy
Na terenie województwa nie istnieją związki powiatowo gminne (takie jak np. w powiecie oławskim czy dzierżoniowskim na Dolnym Śląsku). Według nas jest to dobrym asupmtem, by ominąć ten etap i stworzyć wojewódzki związek transportowy, do którego włączone byłyby powiaty i gminy. Taki związek powinien być odpowiedzialny za zintegrowany system rozkładowo-biletowy.
Postulujemy, by rozpoczęcie budowy systemu autobusowego nastąpiło od trasy Olsztyn-Mrągowo-Mikołajki-Orzysz-Ełk. Trasa ta bowiem aktualnie pozbawiona jest transportu kolejowego, a łączy kluczowe dla turystyki miejsca województwa, dodatkowo łącząc istotne miejsca z Mrągowem jako stolicą powiatu i Olsztynem jako stolicą województwa.
Związek odpowiedzialny były za wprowadzenie zintegrowanego biletu obejmującego zarówno kolej, jak i autobusy regionalne oraz miejskie na wzór systemów takich jak pomorska Fala Małopolski Bilet Zintegrowany czy Śląska Karta Usług Publicznych. Niezwykle ułatwiłoby to podróże turystyczne oraz dojazdy do pracy i szkoły. Związek stworzyłby też standardy dla przystanków autobusowych i kolejowych, w tym zaplanował montaż wiat, tablic informacyjnych, a także cyfrowych rozkładów jazdy.
Niezbędna byłaby ustalona minimalna częstotliwość (np. 8 kursów dziennie w dni robocze i 5 w weekendy) oraz godziny pierwszego i ostatniego kursu dla każdej linii autobusowej i kolejowej.
Kolej do Mikołajek
Aktywiści Towarzystwa Benderowskiego zwrócili się do Polskich Linii Kolejowych przygotowanie inwestycji w postaci rewitalizacji linii kolejowej nr 223 na trasie Czerwonka – Mrągowo – Mikołajki. Niestety linia jest nieczynna od 2010 r.

Działacze przekonywali, że przywrócenie tej trasy byłoby istotnym działaniem na rzecz wyrównywania szans oraz zwalczania wykluczenia transportowego.
– Warmia i Mazury są bardzo istotnym ośrodkiem turystycznym, jednakże niewystarczający transport publiczny powoduje ogromny ruch drogowy, rozjeżdżanie miejscowości, nadmierne parkowanie, hałas i smog transportowy. Kolej będzie miała także pozytywny wpływ na rozwój regionalny, wspierając dostęp do nauki i rynku pracy. Mrągowo jako ośrodek powiatowy powinno być połączone z Olsztynem jako ośrodkiem wojewódzkim. Istotnym ośrodkiem turystycznym są również Mikołajki, a także okolice największego polskiego jeziora Śniardwy – podkreśla Jeremi Jarosz z TB.

Linia kolejowa mogłaby być także krótszą alternatywą dla połączeń dalekobieżnych wobec trasy przez Korsze, Kętrzyn i Gołdap (linie nr 353 i 38). Aktywiści zwracali uwagę na to, że równolegle trwają prace nad mocno kosztowną drogą ekspresową nr 16, która do tego w ocenie mieszkańców przetnie cenne tereny. Linia kolejowa może być tu istotną alternatywą.
Z odpowiedzi od narodowego zarządy infrastruktury wynika, że jest szansa na remont tej trasy kolejowej.
– Spółka aktualnie analizuje możliwości rozpoczęcia prac nad studium wykonalności dla modernizacji ww. linii w ramach dostępnych źródeł finansowania, w szczególności pod mając na uwadze ograniczenia czasowe oraz formalne dostępności środków finansowych – odpisał Paweł Grela z Polskich Linii Kolejowych.
Czytaj też: Rowery elektryczne będą mogły być dofinansowane z nowego funduszu. To wzmocni Zielony Ład
Budowa S-16 to katastrofa
Zgadzamy się ze sprzeciwem wobec budowy trasy S-16. Trasa ta doprowadzi do degradacji przyrodniczej oraz zwiększy nacisk na ruch samochodowy w obszarze Warmii i Mazur
– Planowana droga ekspresowa S16 na przygotowywanym aktualnie do realizacji odcinku Mrągowo-Ełk-Knyszyn byłaby włączona do krajowego i europejskiego systemu sieci dróg ekspresowych i autostrad, w tym „Via Baltica” i „Via Carpatia”. Spowodowałoby to skumulowanie ruchu tranzytowego do państw bałtyckich przez Mazury i Biebrzański Park Narodowy. To z kolei doprowadzi do znaczącego wzrostu natężenia ruchu pojazdów ciężarowych, wzrostu hałasu i zniszczenia unikatowych na skalę europejską walorów przyrodniczych przecinanych obszarów – podkreśla Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.

– Wbrew nieprawdziwym stwierdzeniom należy podkreślić, że „Sadyba” i „Ratujmy Mazury” nie skupiają przeciwników nowoczesnych i bezpiecznych dróg, lecz przeciwników drogi ekspresowej S16 przecinającej serce Mazur, będącej w zamierzeniu trasą tranzytową pomiędzy wschodem a zachodem Europy! Od lat powtarzamy, że tranzyt ciężarowy powinien omijać Krainę Wielkich Jezior oraz że wybudowanie drogi przez znajdującą się tam piaszczystą równinę sandrową, pozbawioną większych kompleksów leśnych, jezior i bagien, obszarów chronionych i cennych obszarów turystycznych będzie z pewnością tańsze niż budowanie nowej drogi przez środek Mazur – podkreślał Krzysztof Worobiec z Inicjatywy Społecznej Ratujmy Mazury i Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur „Sadyba”
– O niezbywalnej wartości takich terytoriów jak planowany Mazurski Park Narodowy, stanowią też ich „dzikość”, ograniczona dostępność dla człowieka i oddalenie od mogących wywrzeć negatywny wpływ elementów infrastruktury, takich jak ruchliwe drogi międzynarodowe. Dokładanie kolejnych, coraz większych obciążeń uznajemy za sprzeczne nie tylko z celami ochrony tych obszarów, ale też z konstytucyjną zasadą zrównoważonego rozwoju – tłumaczył dr hab. Wiktor Kotowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Fundusze powinno się przeznaczyć na rozbudowę kolei, transportu publicznego i rowerów, a także na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze krajowej nr 16 (przejścia dla pieszych, ciągi pieszo-rowerowe, itd.).
Wojewódzki system tras rowerowych
Warmia i Mazury powinny postawić na wojewódzki system tras rowerowych, wzorem m.in. Pomorza Zachodniego, Małopolski czy Dolnego Śląska. Projekt Cyklostrady Dolnośląskiej opiera się na sieci głównych tras rowerowych przebiegających przez cały Dolny Śląsk. Trasy te łączą się również z sieciami rowerowymi po stronie Czech i Niemiec. Inicjatywa ta umożliwia dostęp do atrakcji turystycznych, zapewnia połączenia z kluczowymi ośrodkami w regionie oraz integrację z transportem publicznym.
Fundamentalnymi trasami powinny być trasy wschód-zachód i północ południe, umożliwiające poruszanie się po krainie Wielkich Jezior Mazurskich:
- Olsztyn-Mrągowo-Mikołajki-Orzysz
- Węgorzewo-Giżycko-Ryn-Mikołajki-Ruciane-Nida-Pisz
Te fundamentalne trasy powinny być oznakowane, spełniać wysokie parametry, być wydzielone od ruchu samochodowego i wyposażone np. w stacje serwisowe, miejsca odpoczynku z zadaszeniem, punkty ładowania rowerów elektrycznych.

Sieć tras rowerowych powinna zostać zintegrowana z systemem transportu publicznego, zwłaszcza kolejowego, poprzez budowę parkingów rowerowych typu „bike&ride” na stacjach. Można rozważyć umożliwienie przewozu rowerów w pociągach regionalnych bez dodatkowych opłat, zwłaszcza w kontekście małego wykorzystania przewozów, inaczej niż np. w Wielkopolsce czy na Mazowszu.
Z systemem tras współgrałby najlepiej wojewódzki system wypożyczalni rowerów. Z uwagi na pagórkowate ukształtowanie terenu i spore odległości, powinien być to system rowerów elektrycznych.
Niezbędna jest też rozbudowa drogi rowerowej z Mikołajek do Jeziora Śniardwy, która jest w fatalnym stanie, co stwierdzono w czasie podróży rowerem elektrycznym w trakcie wizyty studyjnej.

Czytaj też: Powołać dzielnice we Wrocławiu. Dla lepszego zarządzania, transportu, zielonego ładu [ANALIZA HIPERMIASTA]
Plan transportowy dla Warmii, Mazur i Mrągowa
Warmia i Mazury powinny przygotować też plan zrównoważonej mobilności miejskiej, a wcześniej można by pokusić się o pilotażowe programy powiatowe lub miejskie.
Aktywiści Towarzystwa Benderowskiego zwrócili się z wnioskiem o rozpoczęcie prac nad Planem Zrównoważonej Mobilności Miejskiej do powiatu mrągowskiego. Starostwo powiatowe przekazało nasz wniosek do miasta Mrągowo. Miasto jest otwarte na dialog w tej sprawie.
– Pragniemy poinformować, że temat zrównoważonego transportu jest dla nas istotny i analizujemy możliwości jego wdrożenia w oparciu o obowiązujące strategie oraz istniejące rozwiązania komunikacyjne. Mrągowo posiada już zaktualizowaną Strategie Rozwoju Elektromobilności dla Miasta Mrągowo na lata 2023-2030 oraz funkcjonuje u nas darmowa komunikacja miejska, co stanowi istotny krok w kierunku zrównoważonej mobilności. Jednocześnie pragniemy nadmienić, że samorząd miasta Mrągowa obejmuje obszar do 20 tysięcy mieszkańców, więc Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej (PZMM) jest fakultatywny, a nie obligatoryjny dokumentem zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Jesteśmy otwarci na dialog w tej sprawie. W najbliższym czasie przeanalizujemy możliwości oraz ewentualne kolejne kroki w tym zakresie – odpisała podinspektor Paulina Zborowska-Weychman.
Aktywiści są zadowoleni z takiego obrotu spraw.
– Najważniejsza jest otwarta dyskusja na rzecz rozwoju transportu publicznego. Stworzenie strategii rozwoju elektromobilności i powołanie transportu publicznego to dobry kierunek zmian, który warto kontynuować – mówił Jeremi Jarosz z Towarzystwa Benderowskiego.
Czytaj też: Na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dla zrównoważonej mobilności
Rekomendacje dla Warmii i Mazur
Na podstawie powyższych analiz rekomendujemy następujące działania dla samorządów i administracji rządowej:
- zwiększenie częstotliwości transportu kolejowego do 10-12 dziennie
- budowę jednolitego systemu transportu publicznego
- określenie w planie transportowym istotnej siatki połączeń oraz planowanej częstotliwości
- stworzenie planów zrównoważonej mobilności miejskiej (wojewódzkiego, a pilotażowo: powiatowych i gminnych)
- przedłużenie do Olsztyna linii kursującej z Mikołajek na lotnisko Szymany
- stworzenie wojewódzkiego związku transportowego z udziałem gmin i powiatów
- rozpoczęcie budowy systemu od trasy Olsztyn-Mrągowo-Mikołajki-Orzysz-Ełk
- odstąpienie od budowy trasy S-16 Mrągowo-Ełk
- budowę systemu wojewódzkich tras rowerowych i wojewódzkiej wypożyczalni rowerów
- rozbudowa drogi rowerowej z Mikołajek do Jeziora Śniardwy
- powrót do planów rozbudowy tras tramwajowych w Olsztynie

