Ulica Szczytnicka powinna być miejscem przyjaznym dla ludzi z zielenią, a nie ściekiem tranzytowym
Ulica Szczytnicka dla Zielonego Ładu
Towarzystwo Benderowskie w lutym 2024 r. napisało wniosek, a podstawie art. 241 kodeksu postępowania administracyjnego Akcja Miasto zwróciła się z wnioskiem do urzędu miejskiego Wrocławia o zaprojektowanie całościowej przebudowy ulicy Szczytnickiej między ul. Miłą a ul. Ładną jako deptaka.
Aktywiści przekonywali, że niegospodarnym i niecelowym działaniem jest sam remont torowiska tramwajowego, bez uwzględnienia całościowej przemiany, nawet rozpisanej na etapy. Naszym zdaniem “Torywolucja” powinna zostać włączona w politykę miejską dotyczącą mobilności i zmian klimatu, a nie być traktowana osobno. Tylko takie skoordynowane działanie zapewni synergię i najlepsze wydawanie publicznych funduszy i spójne podejście do przestrzeni miejskiej.
Ulica Szczytnicka mogłaby stać się wizytówką tej części miasta, miejscem z gastronomią i sklepami oraz miejscem spędzania wolnego czasu.

– Ruch samochodów w tym miejscu nie jest istotny pod względem tranzytowym, dlatego jego ograniczenie w tym miejscu nie spowoduje żadnych negatywnych skutków. Możliwe jest też objechanie ul. Szczytnickiej przez okoliczne uliczki, dla dojazdu docelowego – stwierdzali działacze TB i AM.
Dodawali, że tworzenie deptaka pozwoli niewatpliwie na stworzenie przestrzeni bezpiecznej oraz wolnej od spalin i hałasu. Niezbędne jest jedynie zapewnienie dostaw w określonych godzinach oraz dojazdu służb.
Zgodnie z planem adaptacji do zmian klimatu, niezbędne powinno być uwzględnienie w możliwie dużym stopniu zasadzenia drzew, a także uzupełniająco innej zieleni, w tym powierzchni przepuszczalnej i ogrodów deszczowych. Częścią projektu powinno być możliwie duże również zagospodarowanie pod zieleń placyku na skrzyżowaniu ul. Szczytnickiej, ul. Polaka, ul. Ładną, ul. Nehringa, ul. Reja i ul. Curie-Skłodowskiej oraz ograniczenie przestrzeni wykorzystywanej pod ruch kołowy, z zapewnieniem dojazdu.
Czytaj też: Strefa Czystego Transportu w ramach Europejskiego Zielonego Ładu. Dla zdrowia mieszkańców
Konsultacje społeczne ws. ul. Szczytnickiej
Przedstawiciele TB wzięli udział w konsultacjach społecznych w ramach projektu „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie”.
Jak podkreśla UM, ulica Szczytnicka jest ważną pod kątem historycznym i funkcjonalnym przestrzenią Wrocławia. Jest ciągiem łączącym centrum miasta z Placem Grunwaldzkim i dalej obszarem Wielkiej Wyspy z Parkiem Szczytnickim, Halą Stulecia, ZOO oraz Ogrodem Japońskim. Szczytnicka jest także istotna w kontekście komunikacji zbiorowej w mieście – prowadzi trasy tramwajowe i autobusowe
– Docelowo chcemy zrewitalizować całą ulicę, wraz z przebudową chodników i jezdni oraz wprowadzeniem zieleni – podkreślał urząd miejski.

Na etapie koncepcji opracowane zostaną dwa warianty: pozostawienie ogólnego ruchu samochodowego na ulicy oraz ograniczenie ruchu samochodowego do niezbędnego dojazdu do posesji, dostaw, obsługi bytowej i obsługi przeciwpożarowej. Drugi etap, planowany na wiosnę 2025 roku zakłada pracę nad konkretnymi propozycjami projektantów.
Na podstawie wybranego wariantu powstanie projekt budowlany, dzięki któremu będziemy mogli określić całościowe koszty przebudowy ulicy oraz zaplanować odpowiednią kwotę w budżecie gminy.
Czytaj też: Związki metropolitalne. Potrzebne dla integracji transportu publicznego
Propozycje aktywistów ws. ulicy Szczytnickiej
Wnioski były zbieżne z postulatami Europejskiego Zielonego Ładu w dziedzinie transportu.
Według działaczy, ulica Szczytnicka powinna być zaprojektowana na miarę śródmiejskiego obszaru miasta europejskiego, które stara się o bycie jednym ze stu liderów zmian proklimatycznych w Europie.
Nie powinna zatem być wykorzystywana jako droga tranzytowa. Funkcję tranzytową pełnią ul. Sienkiewicza, ul. Wyszyńskiego, ul. Piastowska i pl. Grunwaldzki w wystarczający sposób. Ul. Szczytnicka nie ma przedłużenia po stronie zachodniej na Ostrowie Tumskim, dlatego i tak tranzyt kieruje się na północ lub południe, co można realizować innymi trasami.
Dojazd dla samochodów powinien być zatem ograniczony do dojazdu dla mieszkańców i przedsiębiorców, a najlepszym zapewnieniem wyłącznie lokalnego dojazdu będzie brak możliwości przejazdu tranzytowego tj. całkowite wyłączenie ciągłego przejazdu.
– Inaczej ulica pozostanie ściekiem tranzytowym i nie będzie się zbliżać do przykładów z Europy Zachodniej. Optymalne byłoby wydawanie identyfikatorów dla mieszkańców i przedsiębiorców – podkreśla Jeremi Jarosz z Towarzystwa Benderowskiego.
Czytaj też: Społeczny Fundusz Klimatyczny. Jak wydać go na transport w zgodnie z Zielonym Ładem?
Szczytnicka dla gastronomii i obywateli
Aktywiści uważają, że żeby ulica Szczytnicka nie była “jedynie ciągiem komunikacyjnym”, to nie może być ciągiem z dostępem dla samochodów innych niż dojazd do posesji. Takie użytkowanie zawsze będzie dominujące, niezależnie od intencji.
Jeremi Jarosz: – Ulica Szczytnicka jest świetnie obsługiwana transportem publicznym. Ciąg komunikacji tramwajowo-rowerowo-pieszej w wystarczający sposób obsługuje ten kierunek.
W sytuacji utrzymania możliwości przejazdu tranzytowego, niezależnie od tego jak bardzo ukryje się jego nazwę i charakter, nie będzie realnie miejsc na gastronomię (nie ma mowy o siedzeniu klientów wśród spalin i hałasu), nie będzie też miejsca na zieleń z uwagi na przekroje drogowe, a mała architektura nie będzie służyć mieszkańcom – nie ma mowy np. o siedzeniu na ławce przy obecności ruchu aut.

Utrzymanie ruchu samochodowego spowoduje też utrzymanie problemu z bezpieczeństwem ruchu drogowego, a także narażenie na smog transportowy (emisja NO2). Utrzymanie ruchu samochodowego spowoduje też narażenie na problemy z nielegalnym parkowaniem, tym bardziej utrudniając wykorzystanie na gastronomię, zieleń lub małą architekturę.
Czytaj też: Miłosz Cichuta: Rewitalizacja linii kolejowych na Dolnym Śląsku to sygnał dla całej Polski
Deptak zgodny z dokumentami gminnymi
Zgodnie ze studium zagospodarowania przestrzennego Wrocławia, ul. Szczytnicka stanowi “trasę rowerową zbiorczą”. Jest częścią połączenia między Starym Miastem a pl. Grunwaldzkim oraz okolicami Hali Stulecia.
– Wyłącznie wersja bez ruchu tranzytowego spowoduje realne wykreowanie takiego ciągu. Ruch wspólny z tranzytem będzie niebezpieczny i nikogo nie przekona do wyboru roweru – uważa Jeremi Jarosz z Towarzystwa Benderowskiego.
Takie działanie będzie zgodne z zapisami uchwały Rady Miejskiej Wrocławia nr VIII/194/19 z dnia 11 kwietnia 2019 r. w sprawie przyjęcia „Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej dla Wrocławia”, w szczególności takich zapisów jak: “powiększanie stref dla pieszych, szczególnie w centrum miasta” (str. 9), “zachęcanie do odbywania podróży w mieście środkami transportu niesamochodowego” (str. 6) i “kształtowanie istniejących oraz planowanie nowych struktur miejskich w sposób zapewniający dobrą dostępność transportu zbiorowego oraz przyjazny pieszym, rowerzystom i osobom o ograniczonej sprawności” (str. 6).
Zgodne z uchwałą Rady Miejskiej Wrocławia nr XLVIII/1169/13 z dnia 19 września 2013 r. w sprawie Wrocławskiej polityki mobilności jest m.in. ““3.1.3. Rozwijanie przestrzeni przyjaznych dla pieszych i rowerzystów: Przekształcanie ulic w przestrzenie z dominującym lub wyłącznym ruchem pieszym i rowerowym”.
Zgodnie z uwagami, w oczywisty sposób należy chronić przed tranzytem również ul. Ładną, ul. Miłą i ul. Piwną, co można zapewnić m.in. przez odpowiednie ukształtowanie ruchu za pomocą sekwencji ulic jednokierunkowych.
– Podczas konsultacji brakowało publicznej dyskusji z ekspertami dotyczącymi nowoczesnego planowania i transportu, a także podania podobnych przykładów z państw Europy Zachodniej, do której aspiruje Wrocław – kwituje Jeremi Jarosz.
Czytaj też: Jakub Nowotarski: Europejski Zielony Ład w transporcie to mocne stawianie na transport publiczny
Kampanią Wybieram kolej Towarzystwo Benderowskie zachęca mieszkańców do przejazdów kolejowych, a decydentów – do wsparcia rozwoju kolei.

Projekt „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie” współfinansowany przez Komisję Europejską w ramach Projektu „Building Bridges – Civic Capital in Local Communities”, realizowanego ze środków programu CERV finansowanego ze środków Komisji Europejskiej w ramach programu „Obywatele, Równość, Prawa i Wartości” na lata 2021 – 2027.
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Komisji Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający nie ponoszą za nie odpowiedzialności.
Projekt realizuje Towarzystwo Benderowskie w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Akcja Miasto i Wrocławskim Forum Miejskim. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.

