Skip to content
KomunikacjaNa straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie

Zreformować system ulg ustawowych. Obecny jest trudny i dla pasażera i dla przewoźnika

Projekt „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie” współfinansowany przez Komisję Europejską w ramach Projektu „Building Bridges – Civic Capital in Local Communities”, realizowanego ze środków programu CERV finansowanego ze środków Komisji Europejskiej w ramach programu „Obywatele, Równość, Prawa i Wartości” na lata 2021 – 2027.

Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Komisji Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający nie ponoszą za nie odpowiedzialności.

Projekt realizuje Towarzystwo Benderowskie w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Akcja Miasto i Wrocławskim Forum Miejskim. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.

Ulgi ustawowe to poważny problem

Jednym z kluczowych wyzwań dla organizatorów transportu oraz przewoźników jest niejednolity system ulg. Obecne zasady powodują nie tylko zamieszanie i dezorientację wśród pasażerów, ale również generują trudności natury administracyjnej i finansowej dla samych przewoźników. Różnorodność ulg znacząco komplikuje współpracę pomiędzy operatorami a organizatorami transportu.

Pasażer często nie ma pewności, czy przysługująca mu ulga będzie honorowana przez danego przewoźnika, co zniechęca do korzystania z komunikacji publicznej i sprzyja wyborowi samochodu jako wygodniejszej alternatywy, co utrudnia realizację celów Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie, zgodnych z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

Miłosz Cichuta, ekspert ds. transportu Akcji Miasto i Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu: – Obecnie w przewozach kolejowych, komunikacji miejskiej i autobusach pozamiejskich obowiązują zupełnie inne zasady ulg ustawowych, co prowadzi do licznych absurdów, zwłaszcza na obszarach, gdzie operuje wielu przewoźników. Jedni działają w oparciu o ulgi ustawowe, inni wyłącznie handlowe, które nie są refundowane z budżetu państwa. To powinno zostać ujednolicone – uprościłoby to zarówno rozliczenia między przewoźnikami, jak i korzystanie z transportu przez pasażerów.

Według Unii Metropolii Polskich, do najważniejszych wyzwań systemowych należą: brak spójności w katalogu osób uprawnionych do ulg oraz poziomach ulg pomiędzy transportem miejskim a regionalnym, ograniczenia w tworzeniu zintegrowanych biletów, wynikające z niejasnych mechanizmów refundacji. Problemem jest ryzyko nadużyć związane z refundacją opartą na cenach biletów pełnopłatnych, zwłaszcza w przypadku transportu regionalnego, a także niezrozumiała struktura ulg (w komunikacji miejskiej obowiązuje jeden poziom ulgi ustawowej 50%, podczas gdy w transporcie regionalnym jest ich aż siedem od 33% do 95%).

Czytaj też: „Wrocław jest dziś europejską stolicą kolei”. Jak rozwijać ekologiczny i wygodny transport kolejowy?

Ulgi utrudniają wspólne bilety

Różne ulgi są problemem przy integracji taryfowej.

– Obecny system prawny, regulujący kwestie ulg, opiera się na wielu odmiennych aktach ustawowych, co prowadzi do niejasności, trudności interpretacyjnych oraz przeszkód w integracji taryfowej pomiędzy komunikacją miejską a transportem regionalnym. Rozdrobnienie przepisów skutkuje różnymi poziomami ulg dla tych samych grup pasażerów w różnych podsystemach transportu, a także ogranicza możliwości stworzenia wspólnych ofert biletowych – podkreśla Rafał Szczepkowski z UMP.

Uczniowie szkół podstawowych mają różne poziomy ulg w transporcie miejskim, kolejowym i autobusowym. Studenci do 26. roku życia otrzymują różne ulgi w zależności od używanego środka transportu, podczas gdy ci powyżej tego wieku często tracą prawo do ulg. Do tego bilety miesięczne w poszczególnych podsystemach działają na różnych zasadach, co dodatkowo utrudnia stworzenie spójnych ofert taryfowych.

– Taki stan rzeczy poważnie utrudnia wdrożenie prostych i efektywnych rozwiązań integrujących różne formy transportu publicznego, w tym wspólnych biletów obejmujących zarówno komunikację miejską, jak i transport regionalny – uważa Szczepkowski.

Czytaj też: Rowery elektryczne będą mogły być dofinansowane z nowego funduszu. To wzmocni Zielony Ład

Ministerstwo pracuje nad zmianą ulg

Ministerstwo Infrastruktury pozyskuje od przewoźników drogowych oraz operatorów (w zakresie przewozów kolejowych) oraz marszałków województw (w zakresie przewozów autobusowych) informacji odnośnie liczby sprzedanych biletów z ulgą ustawową i wynikających z tego tytułu należnej kwoty rekompensaty w podziale na poszczególne grupy uprawnionych. Ministerstwo pracuje również nad analizą postulatów, które dotychczas wpłynęły do resortu oraz nad przygotowywaniem wstępnej propozycji możliwego docelowego kształtu obowiązującego w Polsce systemu ulg przejazdowych.

Karpacz – Karkonoska Komunikacja Powiatowa

– Zmiany te będą dotyczyć systemu ulg ustawowych w przewozach drogowych i kolejowych, z wyłączeniem komunikacji miejskiej, dla której zarówno organizatorem jak i płatnikiem są poszczególne jednostki samorządu terytorialnego. Podmioty te samodzielnie, każdy we własnym zakresie, określają beneficjentów, zakresi wymiar ulg, dlatego też nie wydaje się zasadne ingerowanie na poziomie centralnym w uprawnienia samorządów do regulowania i organizacji lokalnego publicznego transportu zbiorowego – wyjaśnia Stanisław Bukowiec, sekretarz stanu w ministerstwie.

Według Bukowca, sam proces będzie skomplikowany, co wynika z konieczności przeprowadzenia szerokich konsultacji społecznych i uzgodnień ze wszystkimi
zainteresowanymi podmiotami i organami.

– Po stronie administracji będzie to wymagało analizy potrzeb i liczebności grup pasażerów objętych wsparciem, dopracowania mechanizmu sprawozdawczości, rozliczeń i weryfikacji udzielonych ulg przejazdowych. Po stronie przewoźników, operatorów przewozów i organizatorów tych przewozów będzie to natomiast  wymagało dostosowania nie tylko systemów i kanałów sprzedaży biletów, ale przede wszystkim oferty przewozowej i cenowej w oparciu o przewidywanezmiany preferencji pasażerów wynikające z reformy systemu ulg oraz innego wolumenu przychodów będącego konsekwencją sprzedaży biletów objętych nowym systemem ulg – zapowiada wiceminister.

Czytaj też: Aktywiści na rzecz lepszego transportu publicznego i rowerów. Jak zmienić system w Polsce? [ANALIZY HIPERMIASTA]

Propozycje zmian

Unia Metropolii Polskich proponuje opracowanie jednego, kompleksowego aktu prawnego, który regulowałby zasady przyznawania ulg ustawowych zarówno w komunikacji miejskiej, jak i w transporcie regionalnym, ujednolicenie katalogu osób uprawnionych do ulg oraz poziomów ulg, niezależnie od środka transportu, ograniczenie liczby grup uprawnionych do ulg, co uprości system i uczyni go bardziej przejrzystym.

Nieczynna kładka nad torami (Przedmieście Oławskie)

Kluczowa jest jednak rezygnację z obecnego mechanizmu refundacji, opartego na cenach biletów pełnopłatnych, na rzecz dotacji do pracy eksploatacyjnej (np. wozokilometrów czy pociągokilometrów), przekazywanych bezpośrednio przewoźnikom.

– Ujednolicenie i uproszczenie to postulat oczekiwany i postulowany od lat. Jego realizacja będzie widocznym znakiem, że rząd na poważnie chce brać się za transport publiczny w Polsce. Bez jednego prostego systemu ulg nie ma mowy o żadnej integracji.- podkreślał ekspert ds. transportu i członek zarządu CPK Piotr Rachwalski.

Czytaj też: Dokąd zmierza transport? Badania ruchu a zielony ład [DEBATA]

Hipermiasto

Towarzystwo Benderowskie

Dodaj komentarz