Klimat na Dolny ŚląskKomunikacja

Dolny Śląsk na rowery! Raport Hipermiasta o polityce rowerowej

Towarzystwo Benderowskie w ramach projektu „Klimat na Dolny Śląsk” przygotowało drugi raport Hipermiasta, dotyczący transportu rowerowego na Dolnym Śląsku. „Projekt „Klimat na Dolny Śląsk” finansowany jest przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.

Raport można przeczytać tutaj

Rowery na Dolnym Śląsku to zmiana transportowa

– Nawet jeśli rower nie jest ofertą dla wszystkich, to coraz więcej osób odkrywa, że może być głównym sposobem poruszania się do pracy lub szkoła, albo uzupełnieniem samochodu lub transportu publicznego. W dużych miastach, takich jak Wrocław, poruszanie się rowerem stało się już codziennością. Rowery to jednak możliwość zmiany transportowej również dla mniejszych miast Dolnego Śląska – mówi Jeremi Jarosz z Towarzystwa Benderowskiego.

Warto dodać, że Unia Europejska w swoich dokumentach promuje „przejście na wzorce oparte na intensywniejszym ruchu pieszym i rowerowym przyczynia się znacznie do ograniczenia negatywnych efektów zewnętrznych mobilności w miastach i transportu, przy wartości dodanej płynącej z promowania bardziej aktywnego stylu życia oraz powiązanych z nim korzyściach dla zdrowia”.

Jak podkreśla się w raporcie, nowe możliwości daje wykorzystywanie roweru elektrycznego. Znacznie zwiększa możliwości dojazdu, np. z ościennych gmin aglomeracji do jej centrum, ułatwia także poruszanie się po terenie górskim.

Droga rowerowa przy w Oleśnicy
Pas dla rowerów przy w Oleśnicy / CC-BY-SA 4.0

Województwo dolnośląskie przygotowało Dolnośląską Politykę Rowerową. Jej założenia są zgodne z dokumentami Unii Europejskiej, niestety brakuje systemu oceny, czy przyjęta polityka jest realizowana. Dokument nie obowiązuje też niestety w powiatach i gminach.

Czytaj też: Raport Hipermiasta. Transport kolejowy na Dolnym Śląsku jest dobry, ale może być lepiej

Rowery na Dolnym Śląsku. Priorytet dla transportu

Samorząd województwa planuje także budowę Cyklostrady Dolnośląskiej w oparciu o fundusze europejskie. Ten projekt należy ocenić jednoznacznie pozytywnie, jednakże nadal brakuje konkretów dotyczących przebiegu. Wizja powinna zostać uzupełniona o priorytetowe inwestycje, wraz z analizą ich powiązania z trasami kolejowymi.

– Priorytet powinny mieć inwestycje, które łączą transport z rekreacją, a nie tylko czysto turystyczne. Rowery powinniśmy traktować jako pełnoprawny środek transportu i powiązać go z komunikacją zbiorową  – podkreśla Jarosz. – Sieć dróg rowerowych powinna być wygodna, najczęściej asfaltowa, wydzielona z jezdni i bezpieczna.

Droga rowerowa przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu
Droga rowerowa przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu / CC-BY-SA 4.0

Pozytywnym przykładem takiej inwestycji i to poza miastami jest droga rowerowa, która powstaje śladem dawnej kolejki wąskotorowej z Trzebnica do Żmigrodu i Milicza. Może służyć zarówno turystyce, jak dojazdowi do pracy.

W obliczu zmian klimatu oraz zmiany społecznej, zgodnie z którą rower powrócił do łask, w infrastrukturę powinny inwestować także mniejsze miasta i gminy. To sposób na walkę z wykluczeniem transportowym, który nie zastąpi transportu publicznego, ale może go uzupełnić.

Czytaj też: Legnica nieszczególnie zajmuje się smogiem transportowym i przyszłością komunikacji miejskiej

Co z politykami rowerowymi samorządów?

Niestety, wiele z samorządów nie posiada żadnej polityki rowerowej, jak np. gmina Mieroszów, która przyznała, że żadnych inwestycji w rowery nie planuje. Dokumentów dotyczących polityki rowerowej nie ma również m.in. w gminie Sulików, gminie Milicz czy powiecie bolesławieckim, choć w tych samorządach podejmowano pewne inwestycje.

 – Rowery mogą być także ofertą dla mniejszych miejscowości czy wsi. Na Dolnym Śląsku jest problem z wykluczeniem transportowym, nie każdy ma samochód, a autobusy jeżdżą bardzo rzadko. Rowerem można podjechać 6-10 kilometrów, ale brakuje bezpieczeństwa, brakuje odpowiedniej infrastruktury. Ludzie chętnie by korzystali z rowerów, ale nie mają wyboru – uważa Agnieszka Imiela-Sikora, wiceprezeska Akcji Miasto, członkini rady ds. polityki rowerowej przy prezydencie Wrocławia

Wzorem dla innych samorządów w regionie może być Wrocław, który od lat inwestuje w system dróg rowerowych czy system roweru miejskiego. Stolica Dolnego Śląska nadal czeka jednak na uzupełnienie systemu.

Czytaj też: Transport publiczny na Dolnym Śląsku. Czy będą autobusy wojewódzkie?

Rowerzyści przy ul. Świdnickiej we Wrocławiu
Rowerzyści przy ul. Świdnickiej we Wrocławiu / CC-BY-SA 4.0

 – Mimo licznych inwestycji, po wybudowanych drogach jeździ mniej osób niż by mogło, a konkurencyjność roweru niestety mocno spada względem samochodu, z uwagi na brak bezpiecznych tras – podkreśla Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Próby realizowania polityki rowerowej podejmowały również miasta takie jak Wałbrzych czy Legnica, jednak efekty są nadal niewspółmierne do założeń.

Droga rowerowa przy ul. Wysockiego w Wałbrzychu
Droga rowerowa przy ul. Wysockiego w Wałbrzychu / CC-BY-SA 4.0

Jakie rekomendacje?

Raport rekomenduje nie tylko rozwój sieci tras, ale m.in. rozwój publicznych sieci wypożyczania rowerów miejskich, także przez samorządy kilku gmin, analizę powołania Dolnośląskiego Roweru Publicznego czy rowerów publicznych w aglomeracjach, a także przyjęcie polityk rowerowych w formie dokumentów, także przez samorządy działające wspólnie, np. w ramach jednego powiatu lub jednej aglomeracji.

Najważniejsze jednak jest wydzielenie na poziomie gmin, powiatów i województwa osobnych funduszy na inwestycje w drogi rowerowe, nie tylko jako dodatek do sieci drogowej.

Czytaj też: Pytamy w Polskich Liniach Kolejowych o remont w Legnicy, linię do Jedliny i studium węzła wrocławskiego


Fot tytułowe – Rowerzyści na Starym Mieście we Wrocławiu / MOs810 / CC-BY-SA 4.0


Informacja opublikowana w ramach realizacji projektu „Klimat na Dolny Śląsk” realizowanego przez Towarzystwo Benderowskie w partnerstwie z Towarzystwem Upiększania Miasta Wrocławia, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.


Active-citizens-fund@4x-1024x359

 

Hipermiasto

Towarzystwo Benderowskie